Na lotnisku papieża pożegnali przedstawiciele belgijskiego rządu i Kościoła. W poczekalni dla VIP-ów, wpisał się do księgi honorowej wojskowej bazy lotniczej. "Wdzięczny za przyjęcie w bazie lotniczej Melsbroek, mam nadzieję, że zawsze będzie ona służyć pokojowi w Belgii, Europie i na całym świecie" - napisał Franciszek.

Samolot belgijskich linii lotniczych Brussels Airlines z papieżem na pokładzie odleciał o godz. 13.21 do Rzymu, gdzie spodziewany jest na międzynarodowym lotnisku Leonardo da Vinci Rzym-Fiumicino ok. godz. 15.

Papież Franciszek rozpoczął 26 września br. w Wielkim Księstwie Luksemburga swoją 46. wizytę zagraniczną. W Belgii główną okazją były obchody 600-lecia belgijskiego Katolickiego Uniwersytetu w Leuven, który od 1968 r. jest podzielony na część flamandzką i walońską. Spotkał się z wykładowcami z niderlandzkojęzycznego Katholieke Universiteit Leuven i studentami z francuskojęzycznego Universite Catholique w Louvain-la-Neuve. Na Stadionie Króla Baudouina odprawił Mszę św. z udziałem 40 tys. wiernych.

W Luksemburgu został przyjęty przez wielkiego księcia Henryka i premiera Luca Friedena, a w Belgii przez króla Filipa i premiera Alexandra De Croo. Spotkanie ze wspólnotą katolicką tego małego kraju odbyło się w katedrze luksemburskiej. W Bazylice Narodowej Najświętszego Serca Jezusowego w Brukseli Franciszek spotkał się z biskupami, księżmi, zakonnikami i pracownikami duszpasterskimi.

Ponadto papież poruszał się w obu krajach w "papamobile" i spotykał się z mieszkańcami.

Kolejne ważne wydarzenie z udziałem Franciszka rozpocznie się 2 października, kiedy rozpocznie się w Watykanie końcowa sesja Synodu Biskupów na temat synodalności. Do 27 października weźmie w niej udział około 370 uczestników, w tym około 270 biskupów.