Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

NATO
Jak zwalczać drony

Reklama

Wdrożenie dodatkowych środków zwalczania dronów zapowiedział po spotkaniu ministrów obrony NATO sekretarz generalny tej organizacji Mark Rutte (na zdjęciu). Mają one wzmocnić, rozszerzyć i przyspieszyć zdolności Sojuszu w zakresie zwalczania dronów – oświadczył. – Będziemy rozwijać mechanizmy, dzięki którym sojusznicy będą mogli dzielić się swoimi możliwościami i wiedzą w razie potrzeby – powiedział. To zresztą już się dzieje. W ramach operacji „Wschodnia straż” testowane są zintegrowane systemy, które pomogą wykrywać, śledzić i neutralizować zagrożenia powietrzne. – W tym duchu nadal będziemy uczyć się od Ukrainy i współpracować z nią, przyspieszać nasze własne innowacje, pogłębiać współpracę z sektorem prywatnym – zaznaczył. Czy UE, która pracuje nad murem dronowym, nie będzie dublować rozwiązań NATO? Według Ruttego, nie. – Siła NATO tkwi w możliwościach, decyzjach wojskowych, w orientacji, czego potrzeba, jeśli chodzi o technologię antydronową – powiedział sekretarz generalny NATO. – A UE ma to, co nazwałbym miękką siłą rynku wewnętrznego: łączy przemysł zbrojeniowy i dba o to, aby pieniądze na ten cel się znalazły – dodał. Powtórzył, że nie zgadza się na zestrzelenie każdego rosyjskiego samolotu w przestrzeni powietrznej Sojuszu. Chyba że będzie stanowił zagrożenie. Wtedy – zapewnił – wojskowi mają wszelkie uprawnienia do takiego działania, żeby przestał zagrażać. /w.d.

STREFA GAZY
Odbudowa będzie kosztowała

Koszty odbudowy Strefy Gazy szacowane są na 70 mld dol. (w tym w ciągu najbliższych 3 lat potrzeba będzie 20 mld dol.), ale z niektórych krajów, w tym z USA, państw arabskich i europejskich, płyną obiecujące sygnały o gotowości do partycypacji w tych kosztach – poinformował Jaco Cilliers, przedstawiciel Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP). Zapytany, jak długo może potrwać odbudowa Strefy Gazy, odparł, że prawdopodobnie dekadę lub dekady. Wcześniej UNOSAT – agencja ONZ, która zajmuje się dokumentacją zniszczeń na podstawie zdjęć satelitarnych – poinformowała, że w mieście Gaza uszkodzonych bądź zniszczonych jest ok. 83% wszystkich budynków. Zidentyfikowała też ponad 17,7 tys. zniszczonych i 4,3 tys. poważnie uszkodzonych budynków. Jak dodano, obecnie łączna liczba 41,2 tys. zniszczonych i co najmniej umiarkowanie uszkodzonych budynków jest wyższa (o 7%), niż była 7 lipca, przy czym liczba zniszczonych budynków wzrosła o 36%, co wskazuje na zwiększenie się szkód. /j.k.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

UKRAINA
Kartele się uczą

Reklama

Meksykańskie kartele narkotykowe wysyłają swoich ludzi jako ochotników do legionu międzynarodowego na Ukrainie, by tam uczyli się obsługi dronów. Według brytyjskiego dziennika Telegraph, meksykański wywiad ostrzegł Kijów, że członkowie kartelu infiltrują ukraińskie oddziały i są zainteresowani obsługą dronów kamikadze, które pozwalają na obserwowanie terenu z lotu ptaka. Wydaje się, że walczące ze sobą meksykańskie kartele narkotykowe, które prowadzą własny wyścig zbrojeń w zakresie dronów, obecnie wdrażają tę technologię. Po raz pierwszy pojawiło się bowiem nagranie przedstawiające sicarios, czyli płatnych zabójców kartelu Sinaloa, z nowym dronem FPV sterowanym za pomocą kabla, a nie sygnału radiowego. Drony te zostały udoskonalone przez ukraińskie siły. – Ukraina stała się platformą globalnego rozpowszechniania taktyk FPV – powiedział przedstawiciel ukraińskich służb bezpieczeństwa. – Niektórzy przyjeżdżają, aby nauczyć się zabijać za pomocą drona wartego 400 dol., a następnie sprzedają tę wiedzę temu, kto zapłaci najwięcej. /j.k.

SONDAŻ
Co czwarty na ochotnika

Co zrobiliby Polacy w przypadku zbrojnej agresji na Polskę? Co czwarty Polak (25,6%) wstąpiłby na ochotnika do wojska lub organizacji wspierających armię, a co piąty (20,4%) czekałby na powołanie do wojska – wynika z badania przeprowadzonego przez IBRiS. Spośród ankietowanych 22,3% udałoby się wraz z bliskimi w bardziej bezpieczne miejsce na terenie Polski, aż 36,5% starałoby się zabezpieczyć rodzinę w miejscu zamieszkania, a 37,5% zabezpieczyłoby swój majątek; 12,7% respondentów deklaruje, że starałoby się uciec z bliskimi za granicę. Kim są osoby, które uciekłyby z Polski, gdyby doszło do agresji? To w równym stopniu wyborcy obozu rządzącego oraz niegłosujący. Przeważają kobiety, 40-latkowie, mieszkańcy wsi, osoby z wyższym wykształceniem, które informacje czerpią z tygodników lub mediów społecznościowych. np. Facebooka, X (dawniej Twitter) i TikToka. /j.k.

POLSKIE ZŁOTO
Kupujemy najwięcej

Reklama

Żaden inny kraj nie kupuje dziś tyle złota, co Polska, a strategia NBP jest ewenementem na skalę światową – piszą nie tylko niemieckie media. Zagraniczne media specjalistyczne chwalą strategię NBP zakładającą konsekwentne zwiększanie udziału złota w rezerwach Polski. Włoski serwis money.it zauważa, że rosnące notowania złota przekładają się na ogromny wzrost wartości rezerw krajów, które w nie inwestują. Złoto stanowi już ponad jedną czwartą wszystkich rezerw NBP, a na tym nie koniec. – Zarząd Narodowego Banku Polskiego przychylił się do mojej propozycji i podjął decyzje strategiczne o zwiększeniu zapasów złota, podwyższając udział złota w naszych rezerwach do poziomu 30% – oznajmił Adam Glapiński, prezes NBP. Według stanu na koniec września, zasoby tego kruszcu w posiadaniu polskiego banku centralnego przekraczają 520 t i są warte ok. 240 mld zł. NBP zajmuje 12. miejsce na świecie wśród banków centralnych o największych zasobach złota. To ważne, jeśli się spektakularny wzrost notowań złota na tle napięć geopolitycznych na świecie. Niemiecki portal n-tv.de zwraca uwagę na to, że przekształcanie rezerw walutowych NBP w złoto trwa konsekwentnie od 2018 r. Pisze też o rewolucji na globalnym rynku złota – w ub.r. zakup kruszcu wyniósł prawie 5 tys. t, co stanowi historyczny rekord. Od 2022 r. zakupy złota przekraczają 1 tys. t rocznie, podczas gdy jeszcze w 2010 r. banki centralne kupiły zaledwie 80 t. Według n-tv.de, polskie zakupy są dowodem na długofalowe myślenie inwestycyjne, w którym kluczową rolę odgrywa budowanie rezerw odpornych na zawirowania kursowe i zmienność rynków. /w.d.

POLSKA – UKRAINA
Przybywa małżeństw

Zawieranych jest coraz więcej małżeństw polsko-ukraińskich. Według najnowszych danych, w 2024 r. padł nowy rekord. W Polsce przebywa obecnie legalnie ponad 1,5 mln obywateli Ukrainy. Ma to konkretne efekty w postaci zawieranych w naszym kraju małżeństw. Jak podał łódzki demograf i socjolog prof. Piotr Szukalski, w 2024 r. zawarto w sumie 5,4 tys. małżeństw z udziałem obywateli Ukrainy. Wprawdzie większość z nich to małżeństwa ukraińsko-ukraińskie, ale – większość niewielka. Mieszanych małżeństw polsko-ukraińskich zawarto nieco ponad 2,55 tys. – o ponad 300 więcej niż w 2023 r. i ponad 500 więcej niż w 2000 r.

Polscy mężczyźni poślubili ponad 2 tys. ukraińskich kobiet, z kolei Polki zdecydowały się na małżeństwo z 535 obywatelami Ukrainy. Według socjologa, takie statystyki związane są przede wszystkim z faktem, że wśród nowych przybyszów z Ukrainy w Polsce dominują kobiety. Częściej są one też skłonne do zawierania małżeństwa z Polakami o niewysokim statusie materialnym, jako że jest zbliżony do ich własnego. /j.k.

UNIEWAŻNIONE WIZY
Świętowali śmierć

Departament Stanu USA poinformował o unieważnieniu wiz sześciu cudzoziemcom, którzy świętowali zabójstwo konserwatywnego działacza Charliego Kirka. To obywatele Argentyny, RPA, Meksyku, Brazylii, Niemiec i Paragwaju. „Stany Zjednoczone nie mają obowiązku goszczenia cudzoziemców, którzy życzą śmierci Amerykanom” – napisano. Departament zacytował też wpisy na temat Kirka, które opublikowały wymienione osoby. Określono go w nich m.in. jako faszystę, rasistę, napisano, że umarł zbyt późno i że powinien spłonąć w piekle. Jak podkreślił serwis Axios, ta decyzja wpisuje się w politykę unieważniania wiz za wypowiedzi, które władze uznają za przemoc na tle politycznym. To, że osoby wychwalające śmierć Kirka będą pozbawiane wiz, zapowiedział jeszcze we wrześniu sekretarz stanu Marco Rubio. Kirk, założyciel organizacji Turning Point USA, który 14 października obchodziłby 32. urodziny, został śmiertelnie postrzelony 10 września na oczach tłumów w trakcie debaty na uniwersytecie Utah Valley. /j.k.

„PASJI” CD.
Polka w roli Maryi

Jedna z najważniejszych ról w filmowej kontynuacji Pasji Mela Gibsona – filmie Zmartwychwstanie Chrystusa (The Resurrection of the Christ) przypadła Katarzynie Smutniak (na zdjęciu), polskiej aktorce popularnej we Włoszech, gdzie rozpoczęły się zdjęcia do nowej superprodukcji. Aktorka była wielokrotnie nominowana i nagradzana na włoskich festiwalach. W czerwcu 2018 r. odebrała Srebrną Taśmę Stowarzyszenia Włoskich Krytyków Filmowych dla najlepszej aktorki drugoplanowej za rolę Kiry w komediodramacie biograficznym Paola Sorrentina Oni. Rolę Zbawiciela w Zmartwychwstaniu otrzymał Fin Jaakko Ohtonen. W postać Marii Magdaleny wcieli się Mariela Garriga z Kuby. Film zostanie podzielony na dwie części. Premiera pierwszej ma się odbyć w Wielki Piątek 26 marca 2027 r., a drugiej – w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego 6 maja 2027 r. /w.d.

2025-10-21 14:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obserwator

Jesteśmy na cyfrowej wojnie z Rosją. Zagrożeń będzie coraz więcej i będą dotyczyć infrastruktury krytycznej – ostrzega minister cyfryzacji, wicepremier Krzysztof Gawkowski. Poważne zakłócenia GPS występujące nad Bałtykiem spowodowały utratę kontroli nad dronami. Urządzenia odlatywały z dużą prędkością w nieznanych kierunkach lub spadały. Incydenty zanotowano m.in. w Gdyni, Sopocie, Juracie, na Helu i we Władysławowie. Eksperci byli podzieleni w ocenach przyczyn awarii. Jedna z hipotez mówiła o możliwym wpływie rosyjskich systemów wojskowych zakłócających sygnał GPS w tym regionie. Niektórzy łączyli zakłócenia z trwającymi ćwiczeniami NATO Baltops 2025. Według Gawkowskiego, Rosja prowadzi nieustannie wojnę hybrydową w cyberprzestrzeni i w obszarach dotyczących zakłóceń systemów GPS.
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: uczmy się modlitwy od św. Szczepana - pierwszego męczennika

Drodzy bracia i siostry, W ostatnich katechezach widzieliśmy, jak czytanie i rozważanie Pisma Świętego w modlitwie osobistej i wspólnotowej otwierają na słuchanie Boga, który do nas mówi i rozbudzają światło, aby zrozumieć teraźniejszość. Dzisiaj chciałbym mówić o świadectwie i modlitwie pierwszego męczennika Kościoła, św. Szczepana, jednego z siedmiu wybranych do posługi miłości względem potrzebujących. W chwili jego męczeństwa, opowiedzianej w Dziejach Apostolskich, ujawnia się po raz kolejny owocny związek między Słowem Bożym a modlitwą. Szczepan został doprowadzony przed trybunał, przed Sanhedryn, gdzie oskarżono go, iż mówił, że „Jezus Nazarejczyk zburzy...[świątynię] i pozmienia zwyczaje, które nam Mojżesz przekazał” (Dz 6, 14). Jezus podczas swego życia publicznego rzeczywiście zapowiadał zniszczenie świątyni Jerozolimskiej: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo” (J 2,19). Jednakże, jak zauważył św. Jan Ewangelista, „On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus” (J, 21-22). Mowa Szczepana przed trybunałem, najdłuższa w Dziejach Apostolskich, rozwija się właśnie na bazie tego proroctwa Jezusa, który jako nowa świątynia inauguruje nowy kult i zastępuje ofiary starożytne ofiarą składaną z samego siebie na krzyżu. Szczepan pragnie ukazać, jak bardzo bezpodstawne jest skierowane przeciw niemu oskarżenie, jakoby obalał Prawo Mojżesza i wyjaśnia swoją wizję historii zbawienia, przymierza między Bogiem a człowiekiem. Odczytuje w ten sposób na nowo cały opis biblijny, itinerarium zawarte w Piśmie Świętym, aby ukazać, że prowadzi ono do „miejsca” ostatecznej obecności Boga, jakim jest Jezus Chrystus, a zwłaszcza Jego męka, śmierć i Zmartwychwstanie. W tej perspektywie Szczepan odczytuje też swoje bycie uczniem Jezusa, naśladując Go aż do męczeństwa. Rozważanie Pisma Świętego pozwala mu w ten sposób zrozumieć jego misję, jego życie, chwilę obecną. Prowadzi go w tym światło Ducha Świętego, jego osobista, głęboka relacja z Panem, tak bardzo, że członkowie Sanhedrynu zobaczyli jego twarz „podobną do oblicza anioła” (Dz 6, 15). Taki znak Bożej pomocy, przypomina promieniejące oblicze Mojżesza, gdy zstępował z góry Synaj po spotkaniu z Bogiem (por. Wj 34,29-35; 2 Kor 3,7-8). W swojej mowie Szczepan wychodzi od powołania Abrahama, pielgrzyma do ziemi wskazanej przez Boga, którą posiadał jedynie na poziomie obietnicy. Następnie przechodzi do Józefa, sprzedanego przez braci, którego jednak Bóg wspierał i uwolnił, aby dojść do Mojżesza, który staje się narzędziem Boga, aby wyzwolić swój naród, ale napotyka również wielokrotnie odrzucenie swego własnego ludu. W tych wydarzeniach, opisywanych przez Pismo Święte, w które Szczepan jest, jak się okazuje religijnie zasłuchany, zawsze ujawnia się Bóg, który niestrudzenie wychodzi człowiekowi naprzeciw, pomimo, że często napotyka uparty sprzeciw, i to zarówno w przeszłości, w chwili obecnej jak i w przyszłości. W tym wszystkim widzi on zapowiedź sprawy samego Jezusa, Syna Bożego, który stał się ciałem, który - tak jak starożytni Ojcowie - napotyka przeszkody, odrzucenie, śmierć. Szczepan odwołuje się zatem do Jozuego, Dawida i Salomona, powiązanych z budową świątyni Jerozolimskiej i kończy słowami proroka Izajasza (66, 1-2): „Niebiosa są moim tronem, a ziemia podnóżkiem nóg moich. Jakiż to dom możecie Mi wystawić i jakież miejsce dać Mi na mieszkanie? Przecież moja ręka to wszystko uczyniła” (Dz 7,49-50). W swoim rozważaniu na temat działania Boga w historii zbawienia, zwracając szczególną uwagę na odwieczną pokusę odrzucenia Boga i Jego działania, stwierdza on, że Jezus jest Sprawiedliwym zapowiadanym przez proroków; w Nim sam Bóg stał się obecny w sposób wyjątkowy i ostateczny: Jezus jest „miejscem” prawdziwego kultu. Szczepan przez pewien czas nie zaprzecza, że świątynia jest ważna, ale podkreśla, że „Najwyższy jednak nie mieszka w dziełach rąk ludzkich” (Dz 7, 48). Nową, prawdziwą świątynią, w której mieszka Bóg jest Jego Syn, który przyjął ludzkie ciało. To człowieczeństwo Chrystusa, Zmartwychwstałego gromadzi ludy i łączy je w sakramencie Jego Ciała i Krwi. Wyrażenie dotyczące świątyni „nie zbudowanej ludzkimi rękami” znajdujemy także w teologii świętego Pawła i Liście do Hebrajczyków: ciało Jezusa, które przyjął On, aby ofiarować siebie samego jako żertwę ofiarną na zadośćuczynienie za grzechy, jest nową świątynią Boga, miejscem obecności Boga żywego. W Nim Bóg jest człowiekiem, Bóg i świat kontaktują się ze sobą: Jezus bierze na siebie cały grzech ludzkości, aby go wnieść w miłość Boga i aby „spalić” go w tej miłości. Zbliżenie się do krzyża, wejście w komunię z Chrystusem oznacza wejście w to przekształcenie, wejście w kontakt z Bogiem, wejście do prawdziwej świątyni. Życie i mowa Szczepana nieoczekiwanie zostają przerwane wraz z ukamienowaniem, ale właśnie jego męczeństwo jest wypełnieniem jego życia i orędzia: staje się on jedno z Chrystusem. W ten sposób jego rozważanie odnośnie do działania Boga w historii, na temat Słowa Bożego, które w Jezusie znalazło swoje całkowite wypełnienie, staje się uczestnictwem w modlitwie Pana Jezusa na krzyżu. Rzeczywiście woła on przed śmiercią: „Panie Jezu, przyjmij ducha mego!” (Dz 7, 59), przyswajając sobie słowa Psalmu 31,6 i powtarzając ostatnią wypowiedź Jezusa na Kalwarii: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23,46); i wreszcie, tak jak Jezus zawołał donośnym głosem wobec tych, którzy go kamienowali: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu!” (Dz 7, 60). Zauważamy, że chociaż z jednej strony modlitwa Szczepana podejmuje modlitwę Jezusa, to jest ona skierowana do kogo innego, gdyż jest ona skierowana do samego Pana, to znaczy do Jezusa, którego uwielbionego kontempluje po prawicy Ojca: „Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga” (w. 56). Drodzy bracia i siostry, świadectwo św. Szczepana daje nam pewne wskazania dla naszej modlitwy i życia. Możemy się pytać: skąd ten pierwszy chrześcijański męczennik czerpał siłę do stawiania czoła swoim prześladowcom i aby dojść do daru z siebie samego? Odpowiedź jest prosta: ze swej relacji z Bogiem, ze swej komunii z Chrystusem, z rozważania Jego historii zbawienia, dostrzegania działania Boga, które swój szczyt osiągnęło w Jezusie Chrystusie. Także nasza modlitwa musi się karmić słuchaniem Słowa Bożego w komunii z Jezusem i Jego Kościołem. Drugi element to ten, że św. Szczepan widzi w dziejach relacji miłości między Bogiem a człowiekiem zapowiedź postaci i misji Jezusa. On - Syn Boży - jest świątynią „nie zbudowaną ludzkimi rękami”, w której obecność Boga stała się tak bliska, że weszła w nasze ludzkie ciało, aby nas doprowadzić do Boga, aby otworzyć nam bramy nieba. Tak więc nasza modlitwa powinna być kontemplacją Jezusa siedzącego po prawicy Boga, Jezusa jako Pana naszego, mojego codziennego życia. W Nim, pod przewodnictwem Ducha Świętego, możemy także i my zwrócić się do Boga, nawiązać realny kontakt z Bogiem, z zaufaniem i zawierzeniem dzieci, które zwracają się do Ojca, który je nieskończenie kocha. Dziękuję. tlum. st (KAI) / Watykan
CZYTAJ DALEJ

Dzieci w Polsce kolędują dla dzieci ze Sri Lanki

2025-12-26 16:28

[ TEMATY ]

Sri Lanka

Vatican Media

Papieskie Dzieła Misyjne Dzieci rozpoczynają 26 grudnia ogólnopolską akcję „Kolędnicy Misyjni 2025/2026 dzieciom ze Sri Lanki”. Dzieci z parafii i szkół, kultywując tradycję kolędowania, zbierają środki na wsparcie rówieśników na misjach - podaje Vatican News.

Uroczyste posłanie kolędników misyjnych odbywa się w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Jak podkreśla dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych ks. Maciej Będziński, inicjatywa ma charakter formacyjny i misyjny. „To przede wszystkim głoszenie Ewangelii w imieniu Ojca Świętego. Poczujcie się w każdym domu jako posłani przez papieża Leona” – mówi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję