Reklama

Niedziela Lubelska

Świętość w codzienności

Święty Ojciec Pio jest znakiem wiary, bo wiele osób powraca dzięki niemu na drogę prawdy, uczy się modlić i kształtuje duchowo – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 40/2023, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Grzegorz Jacek Pelica

Konsekracja świątyni to wielkie święto wspólnoty parafialnej

Konsekracja świątyni to wielkie święto wspólnoty parafialnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu liturgicznego wspomnienia św. Ojca Pio, a także rocznicy ustanowienia w 1805 r. diecezji lubelskiej – 23 września – abp Stanisław Budzik konsekrował kościół św. Ojca Pio w Rudniku.

– Cieszymy się, że zechciałeś niejako spiąć klamrą starania co najmniej kilku pokoleń parafian, którzy nie szczędząc modlitw i ofiar, sił i potu, wznosili ten dom Boży. To wewnętrzna potrzeba serc wiernych, by doprowadzić do tego, aby Bóg na stałe przebywał między naszymi domami i był ciągle w centrum naszego życia, sprawiła, że pod przewodnictwem ks. Czesława Paca, dzięki ofiarności państwa Heleny i Jana Mrozików, którzy ofiarowali działkę pod kościół, powstała tu mała kaplica i kościół – powiedzieli w powitaniu przedstawiciele parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świątynia, jako kaplica dojazdowa parafii św. Mikołaja w Lublinie, została wybudowana w latach 1986-93. Jak z wdzięcznością przypomnieli wierni, wielki wkład w rozwój parafii św. Ojca Pio, erygowanej przez abp. Józefa Życińskiego w grudniu 1999 r., miał jej pierwszy proboszcz ks. Stanisław Duma, który przewodził wspólnocie do 2015 r. oraz ks. prof. Janusz Lekan z KUL, który od ponad dekady pomaga w duszpasterstwie. Obecnie proboszczem jest ks. Zbigniew Gąbka.

Zgodnie z obrzędem konsekracji świątyni abp Stanisław Budzik poświęcił wodę, wiernych i wnętrze świątyni. Po homilii dokonał namaszczenia i okadzenia ołtarza oraz przekazał światło jako znak żywej wiary i Bożego błogosławieństwa. Współkonsekrującymi byli posługujący obecnie i w poprzednich latach księża, a o porządek ceremonii dbał ks. Grzegorz Bogdański. Z wdzięcznością za uroczystość konsekracji oraz budowę kościoła i żywej wspólnoty wiernych parafianie modlili się, aby „nigdy nie spoczęli na laurach, ale po laur wieczny nadal biegli; by w dobrych zawodach występując bieg ukończyli, wiarę ustrzegli, a na ostatku otrzymali wieniec sprawiedliwości w Bożym Miłosierdziu”.

W homilii abp Stanisław Budzik podjął refleksję nad ewangeliczną przypowieścią o ziarnie i siewcy; zachęcał do cierpliwości, bo „potrzeba czasu, by zasiane dobro przebiło skorupę ludzkiego egoizmu i zaczęło rosnąć ku słońcu”. – Nie wolno zwątpić, poddać się rozpaczy i załamać w trudnych chwilach życia; nie wolno przekreślić drugiego człowieka, gdyż nawet najmniejszy, śladowy element dobra ma w sobie zakodowany kierunek na rozwój, wzrost i wydanie owoców – podkreślił. Przywołując osobę i dzieła św. Ojca Pio, ksiądz arcybiskup wskazał na świętych jako znaki Boga dla czasów, w których żyją. – Pokorny zakonnik zadziwił cały świat życiem oddanym bez reszty modlitwie i zwiastowaniu Bożego Miłosierdzia w sakramencie pokuty – powiedział abp Budzik. – Uczmy się od niego wierności Chrystusowi ukrzyżowanemu, naśladujmy jego wytrwałość w modlitwie, łączmy troskę o dusze z wrażliwością na ludzkie cierpienia, a swoje cierpienia z męką Zbawiciela – zaapelował metropolita.

Więcej na www.lublin.niedziela.pl

2023-09-26 14:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyruszyła 37. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Lublin

Bożena Sztajner/Niedziela

Rozpoczęła się 37. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Odbywa się ona pod hasłem „Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię”. Pielgrzymom towarzyszą dwie główne intencje: dziękczynna za dar istnienia i funkcjonowania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oraz błagalna o jak największe owoce Światowych Dni Młodzieży w Polsce. Pielgrzymka zakończy się 14 sierpnia.

Uroczystej Mszy świętej w archikatedrze lubelskiej przewodniczył abp Stanisław Budzik. W homilii zaznaczył, że człowiek przeżywa nie tylko głód biologiczny, ale pragnie uznania ze strony innych, chce odrobiny serca i dobroci. – Istnieje też głód całego człowieka, szczęścia niezniszczalnego, którego nie zniszczy cierpienie, przemijanie i śmierć – mówił metropolita. Zaspokoić ten głód można tylko chlebem eucharystycznym. Taką szczególną okazją ku temu jest piesza pielgrzymka do Częstochowy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów: Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 07:17

[ TEMATY ]

rekolekcje

Archidiecezja Krakowska

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów: Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 07:17

[ TEMATY ]

rekolekcje

Archidiecezja Krakowska

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję