Reklama

Felietony

Jak prymas obrazki komsomolcom rozdawał

U progu wakacji warto zachęcić miłośników Mazur do podążenia trzema szlakami papieskimi i szlakiem prymasowskim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Wyszyński żałował, że dopiero pod koniec swojego życia poznał uroki Suwalszczyzny. W diecezji ełckiej są trzy malownicze szlaki papieskie, które możemy przemierzać na różne sposoby: wędrując, jadąc rowerem lub samochodem, płynąc kajakiem, a zimą – jadąc na nartach. 28 maja zainaugurowano czwarty szlak, który ma upamiętniać pobyty na Mazurach bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

Na terenie obecnej diecezji ełckiej prymas gościł w Giżycku, Ełku i Sejnach, gdzie 6 września 1975 r., w asyście kard. Karola Wojtyły, ukoronował figurę Matki Bożej Sejneńskiej. Dwa ostatnie wakacyjne wypoczynki kard. Wyszyńskiego wiążą go z sanktuarium w Studzienicznej, które rozsławił swoim pobytem 9 czerwca 1999 r. Jan Paweł II. Po raz pierwszy kardynał przebywał w sanktuarium na wyspie w dniach od 3 lipca do 2 sierpnia 1979 r. Zamieszkał w gościnnym domku Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży uporządkowali ścieżkę nad jeziorem, dzięki czemu dostojny gość mógł swobodnie spacerować. W pracach tych uczestniczył m.in. alumn Tadeusz Bronakowski, pochodzący z parafii Studzieniczna, obecnie biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Siostry w kronice domu zakonnego w Studzienicznej zanotowały: „Wprawdzie u nas warunki skromniutkie, pokoiki maleńkie, trochę ciasno. Ale miejsce jest faktycznie zaciszne, powietrze czyste, widoki jezior i lasów sprzyjać mogą dobremu wypoczynkowi. Pragnęłyśmy całym sercem przyczynić się do jak najlepszego wypoczynku i samopoczucia Ks. Prymasa i Jego gości”. Odnotowano także następujące spostrzeżenie: „Ks. Prymas wyglądał na bardzo zmęczonego. Cera była bardzo blada, na twarzy widoczne ślady zmęczenia. Sylwetka wysmukła, sutanna i płaszcz luźno zwisały z ramion”.

Dostojny gość dużo spacerował i czytał. Zapoznał się z historią sanktuarium, którą później w liście do ks. Mieczysława Daniłowicza, proboszcza w Studzienicznej, uznał za „niezwykle ciekawą”. Zdaniem prymasa, „Matka Najświętsza zawsze sobie wybiera takie miejsca, gdzie może być najbliżej ludzi – jako Matka Kościoła”.

24 lipca 1979 r. kard. Wyszyński odbył rejs statkiem „Albatros” z Augustowa do Studzienicznej. Niedawno zmarły ks. Antoni Kochański, organizator tej wycieczki, zostawił jej krótki opis. Prymas wsiadł na statek w Porcie Żeglugi Augustowskiej. Został rozpoznany przez kajakarzy, którzy ze śpiewem Czarnej Madonny na ustach ruszyli za „Albatrosem”. Do Polaków dołączyli komsomolcy, czyli członkowie komunistycznej organizacji młodzieżowej w ZSRR. Autor relacji zanotował: „Statek zacumował w Swobodzie. Kardynał Wyszyński obdarował kajakarzy i komsomolców obrazkami z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej. Wpłynęliśmy na Jezioro Studzieniczne”.

Piękno krajobrazu, cisza, świeże powietrze i bliskość sanktuarium sprawiły, że kard. Wyszyński przybył tu ponownie na wypoczynek w dniach od 2 lipca do 1 sierpnia 1980 r. Księdzu Kochańskiemu powiedział: „Pochodzę z diecezji łomżyńskiej, urodziłem się w Zuzeli, ale dopiero teraz odkryłem, że są tu takie miejsca. Pod koniec swego życia odkryłem, że mogę odpocząć w Studzienicznej”.

W liturgiczne wspomnienie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, 28 maja br., biskup ełcki Jerzy Mazur dokonał uroczystej inauguracji szlaku turystycznego upamiętniającego Prymasa Tysiąclecia. Nosi on nazwę „Z różańcem w drodze” i wiedzie z Jamin do Studzienicznej, poprzez Sztabin, Krasnybór i Balinkę. Urokliwa trasa liczy 39 km i jest zalecana przede wszystkim miłośnikom Różańca. Według legendy szlaku, w poszczególnych miejscowościach przewidziana jest modlitwa za jeden z pięciu kontynentów.

U progu wakacji warto zachęcić miłośników Mazur do skorzystania z zaproszenia diecezji ełckiej do podążenia trzema szlakami papieskimi i szlakiem prymasowskim. Malownicze otoczenie mazurskich jezior i lasów sprzyja nie tylko odpoczynkowi, ale i kontemplacji Boga, co przed laty odkryli ks. Karol Wojtyła i prymas Stefan Wyszyński.

Większość informacji pochodzi z książki Ex Vita vivit wydanej z okazji 30. rocznicy diecezji ełckiej.

2022-06-14 11:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drugie uklęknięcie

Czy ktoś jeszcze pamięta, że prezydent Ukrainy oddał publicznie hołd polskim ofiarom rzezi wołyńskiej?

Piszę te słowa 2 dni przed liturgią „Przebaczenia i pojednania” w warszawskiej archikatedrze, która upamiętni 80. rocznicę masowego mordu Polaków na Wołyniu dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów. Będzie to kolejny krok ku pojednaniu Polaków i Ukraińców. Poprzedni został zapoczątkowany przez Kościoły obu obrządków – rzymskokatolickiego i greckokatolickiego – spotkaniem w Rzymie w roku Tysiąclecia Chrztu Rusi (1988) pod przewodnictwem kard. Myrosława Lubacziwskiego, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, i prymasa Polski kard. Józefa Glempa. Po tym nastąpiła cała seria wzajemnych gestów i słów o pojednaniu, wśród których zapamiętaliśmy szczególnie piękny apel o przebaczenie, skierowany przez Jana Pawła II do Polaków i Ukraińców we Lwowie w 2001 r.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski do osób konsekrowanych: dobro z natury się rozlewa

2025-12-14 17:31

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

BP KEP

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Słowa św. Tomasza z Akwinu: bonum est diffusivum sui - dobro z natury się rozlewa przypomniał abp Wojciech Polak podczas przedświątecznego spotkania osób konsekrowanych obecnych w archidiecezji gnieźnieńskiej. Opłatkiem i życzeniami podzielili się w niedzielę ojcowie, bracia i siostry zakonne z różnych zgromadzeń i zakonów.

W przedświątecznym spotkaniu zorganizowanym 14 grudnia w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie uczestniczyli także: biskup pomocniczy gnieźnieński Radosław Orchowicz i ks. kan. Wojciech Rzeszowski, wikariusz biskupi ds. zakonnych.
CZYTAJ DALEJ

Święty Mikołaj biskup Miry – pokornie i radośnie utrudzony dla dobra potrzebujących

2025-12-14 19:50

Bernadetta Żurek-Borek

- Święty Mikołaj potrafił i potrafi wiele zdziałać, wiele pomóc – przekonywał w homilii ks. Kazimierz Skwierawski.

Zabytkowa świątynia Świętego Mikołaja (przy ul. Kopernika 9) jest na mapie starego Krakowa miejscem szczególnym, któremu od 700 lat patronuje święty Mikołaj – Biskup z Miry. Niesamowity święty – który przez długi czas w swojej skromności odmawiał przyjęcia godności biskupiej, dopiero widzenie, w którym Bóg objawił mu swoją wolę, spowodowało, że przyjął urząd pasterski. Sprawował go godnie, znajdując przy tym czas, by wspierać ubogich (cicho, bez rozgłosu) i stawać w obronie sprawiedliwości. I właśnie ta dobroć i miłosierdzie Biskupa Miry, a także ogromna wdzięczność obdarowywanych są jego najpiękniejszym atrybutem do czasów obecnych. Stąd jego dziedzictwo łączy się z piękną tradycją rozdawania prezentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję