W niedzielę 29 lipca odbyła się pierwsza piesza pielgrzymka do grobu sługi Bożej Wandy Malczewskiej w Parznie. Pierwsza po II wojnie światowej. Do czasu wojny pielgrzymki odbywały się regularnie.
Pomysłodawcą pielgrzymki z Suchcic był proboszcz ks. Kazimierz Urbaniak i parafianin Ryszard Cieślak. Ta myśl zrodziła się pod wpływem chęci podziękowania, złożenia wotum w takiej formie po udanej, trudnej operacji na kręgosłup.
Rano przed modlitwą Anioł Pański o godz. 5.30 przed drzwiami świątyni stanęło siedmiu pielgrzymów. Po wspólnie modlitwie otrzymali błogosławieństwo księdza proboszcza na drogę. Zabrali ze sobą brzozowy krzyż z wizerunkiem sługi Bożej Wandy Malczewskiej ubrany we flagę narodową. Pielgrzymi pochodzili z parafii Suchcice, Wola Krzysztoporska, Bogdanów – dwóch archidiecezji: łódzkiej i częstochowskiej.
Po dotarciu do Parzna i modlitwie u grobu Wandy Malczewskiej pielgrzymów po staropolsku gościńcem powitał proboszcz ks. Jan Cholewa. Następnie odprawiona została Msza św. odpustowa z racji św. Anny, w której uczestniczyli pielgrzymi, ich rodziny i przyjaciele, a także parafianie.
Pielgrzymi przybyli z podziękowaniami i prośbami. Wszyscy uczestnicy pielgrzymki stwierdzili, że była to ich pierwsza, ale nie ostatnia pielgrzymka do grobu sługi bożej Wandy Malczewskiej, matki chrzestnej wielkiego malarza – Jacka Malczewskiego. Tą najbliższą okazją może być rocznica jej śmierci, która przypada 25 września.
Znamienne jest, że deklaracja wypowiedziana została w tak szczególnym czasie, jakim jest świętowanie 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Musimy wszyscy pamiętać, jak wielką postacią była Wanda Malczewska i jaką rolę odegrała na niwie edukacji młodego pokolenia.
Ślady świętości są widoczne w tym zlaicyzowanym kraju, tak jak i miejsca kultu Najświętszego Serca Jezusowego. Znalazły się one na pielgrzymkowym szlaku czytelników „Niedzieli”.
Każdą historię najlepiej rozpocząć od początku. Nim Anglicy wyznaczyli południk zerowy, Francuzi wyznaczyli punkt zero na placu obok katedry Notre-Dame na wyspie La Cité, gdzie według tradycji rozpoczęło się tworzenie obecnej wielkiej światowej metropolii. Budowa katedry rozciągnęła się na lata, ale powstał wspaniały obiekt sztuki gotyckiej, bogato dekorowany, pełen symboli i znaczeń, które można odkrywać bez końca. Nic dziwnego, że do świątyni nadal pielgrzymują wierzący z całego świata. W piątek 5 listopada 2014 r. oprócz Polaków byli tam również katolicy z Burkina Faso w Afryce Zachodniej i Argentyny. Przyjechali, bo wiedzieli, że w każdy pierwszy piątek miesiąca relikwia korony cierniowej Jezusa wystawiana jest do adoracji indywidualnej oraz specjalnego nabożeństwa. Przewodnicy przypominają, że korona cierniowa trafiła tutaj w 1238 r. zakupiona przez króla Ludwika IX od cesarza Konstantynopola Baldwina. To dla niej wybudowano Sainte-Chapelle, Świętą Kaplicę, gdzie była przechowywana do Rewolucji Francuskiej. Później w 1801 r. korona cierniowa przekazana została arcybiskupowi Paryża i złożona w skarbcu katedry Notre-Dame. Opiekują się nią i strzegą Rycerze Świętego Grobu Bożego w każdy pierwszy piątek miesiąca i wszystkie piątki Wielkiego Postu, asystują w czasie publicznej adoracji, kiedy każdy może ucałować relikwiarz. Ma on kształt złotej obręczy o średnicy 21 cm, bogato zdobionej szlachetnymi kamieniami, z niewielką przezroczystą szybką ukazującą wnętrze uplecione z sitowia, w które wplatano gałązki cierniowe. Cierni w paryskiej relikwii już nie ma, są w różnych sanktuariach na świecie, również w Polsce.
Natchniony Autor mówi: „dzieci, jest ostatnia godzina” (eschatē hōra). To nie musi być zegar końca świata, który odlicza dni. To raczej jakość czasu. Odkąd przyszedł Chrystus, wszystko dojrzewa do decyzji za Nim albo przeciw Niemu. Dlatego znakiem epoki są „wielu antychrystów” (antichristoi). Nie jedna postać z legend, lecz każda nauka i postawa, która rozbraja Ewangelię, bo oddziela Jezusa od Ojca, łaskę od nawrócenia, prawdę od miłości.
Mijający rok przebiegał pod znakiem pontyfikatów dwóch papieży: Franciszka, zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia i jego następcy – Leona XIV, wybranego 8 maja. Każdy z nich na swój sposób odcisnął piętno na roku 2025.
Zanim 14 lutego Ojciec Święty Jorge Bergoglio trafił do rzymskiej kliniki im. A. Gemellego z powodu obustronnego zapalenia płuc, zdążył od 16 stycznia przyjąć 14 polityków – mężczyzn i kobiet – z 8 krajów i 5 organizacji międzynarodowych. Pierwszą z tych osób była Nosipho Nausca-Jean Jezile z Republiki Południowej Afryki, przewodnicząca Światowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Żywnościowego, ostatnim zaś – premier Słowacji Robert Fico, którego papież przyjął w Watykanie tuż przed wyjazdem do szpitala.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.