Reklama

Kościół

Brazylia: śpiewające i tańczące zakonnice podbijają serca młodych

Kościół katolicki w Brazylii stara się przyciągnąć młodych wiernych przy pomocy influencerów, DJ-ów i dwóch zakonnic, które mają wyczucie rytmu i których śpiew spotyka się z aplauzem milionów. W centrum obecnej ewangelizacji w tym kraju znajdują się dwie zakonnice: siostry Marizele Rego i Marisa Neves — nowe gwiazdy katolickich mediów społecznościowych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W towarzystwie tancerzy w habitach i z krzyżami na szyi, nagrały one teledysk do swojego nowego utworu „Vocation” (Powołanie), który stał się hitem po występie w tamtejszej telewizji katolickiej, gdzie Marizele beatboxowała (forma rytmicznego tworzenia dźwięków, np. perkusji, linii basowej, głosów zwierząt itp. za pomocą własnych narządów mowy), a Marisa tańczyła synchronicznie. Nagranie błyskawicznie obiegło świat, zdobywając dziesiątki milionów wyświetleń.

Pojawiły się memy, parodie i występy w telewizyjnych programach rozrywkowych. Amerykańska aktorka i prezenterka murzyńska Whoopi Goldberg nazwała brazylijskie zakonnice „prawdziwymi Sisters Act”.w nawiazaniiu do komedii sensacyjnej „Zakonnica w przeebraniu”, w którym ona sama zagrała niegdyś rolę tytułową. Obszerny artykuł na temat sióstr zamieścił też m.in. 30 czerwca „The New York Times”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Dlaczego coś tak prostego i spontanicznego stało się tak wielkie?” - zapytała siostra Marizele, która miała już 100 tys. obserwujących na Instagramie przed tym wybuchem popularności. I odpowiedziała: „Bo Duch Święty chce dotknąć serc ludzi” i dodała: „Ale poza Duchem Świętym jest też algorytm”.

Reklama

Siostry zakonne Marizele (46 l.) i Marisa (41 l.) są częścią szerszego ruchu w Kościele, który chce dotrzeć do młodszych pokoleń przez internet. W Brazylii - największym katolickim kraju świata - odsetek katolików spadł dramatycznie z 83 proc. jeszcze 30 lat temu do poniżej 57 proc. mieszkańców, głównie z powodu rosnącej liczby i popularności różnych sekt i nowych ruchów religijnych. Kościół odpowiada na ten kryzys muzyką i mediami społecznościowymi.

Muzykalni księża z milionami obserwujących, DJ-e grający na „katolickich rave’ach” (czyli dużych imprezach tanecznych do współczesnej muzyki elektronicznej, ze specyficznym poczuciem wolności i wspólnoty) nawet pod pomnikiem Chrystusa Odkupiciela w Rio - to nowe oblicze ewangelizacji.

Obie siostry należą do zgromadzenia „Obfitego Odkupienia” (Copiosa Redenção), liczącego 80 zakonnic i 25 braci zakonnych, działających na południu Brazylii. Ich misją jest pomoc młodzieży uzależnionej od narkotyków m.in. przez sztukę i muzykę.

Założyciel zgromadzenia o. Wilton Morales Lopes był kapłanem redemptorystą, zmarłym w 2024 w wieku 67 lat, był też malarzem. W latach dziewięćdziesiątych inna członkini tej wspólnoty s. Inez Carvalho nagrała chrześcijański album rapowy.

Siostra Marizele pochodzi z rodziny muzyków. Jej dziadek wyrabiał gitary, a ciotki śpiewały w radiu. Wstąpiła do zakonu po cudownym wyzdrowieniu jej matki z raka. Siostra Marisa dorastała na farmie z dziesięciorgiem rodzeństwa, tańczyła na polach do każdego rytmu, a później uczyła się tańca hip-hop i breakdance. Pracowała też w katolickiej telewizji. „Jeśli usłyszy rytm, ona od razu tańczy” - mówi o niej siostra Marizele.

Reklama

One obie pojawiły się w katolickim talk-show 20 maja, siostra Marizele zaczęła śpiewać „Voca-tion” - starą pieśń zakonu o Bożym powołaniu, dodając chwytliwy refren: „Voc-a-çao, oh, ohh”. Marisa zaraz zaczęła tańczyć, a wtedy starsza zabeatboxowała i prowadzący audycję też został wciągnięty do występu. Nagranie trwało 30 sekund i eksplodowało w sieci. Na TikToku miało ponad 34 miliony wyświetleń. Wkrótce nadeszły zaproszenia z mediów z całego świata.

Starsze zakonnice szybko na to zareagowały: siostra Daniely, odpowiedzialna za komunikowanie się zgromadzenia ze światem, wróciła z urlopu i rozpoczęła intensywną działalność w mediach społecznościowych. W ciągu kilku dni ponad 50 kobiet zainteresowało się życiem zakonnym, podczas gdy zwykle w ciągu roku zgłasza się ich tylko kilka.

Na ulicy fani chcą się wspólnie fotografować z „gwiazdami w habitach”. „Za każde zdjęcie prosimy o odmówienie jednego Zdrowaś Maryjo” - powiedziała siostra Marizele.

Jest to w pewnym sensie świadectwo tożsamości katolickiej, którą kiedyś angielski pisarz katolicki Gilbert K. Chesterton (1874-1936) tak opisał i uwiecznił: „Gdzie katolickie słońce błyszczy / Wino i śpiew kochają wszyscy / Wierzcie, bo ja przeżyłem to / Benedicamus Domino”.

Obie siostry nie są ani pierwszymi, ani tym bardziej jedynymi piosenkarkami w habitach, które zrobiły karierę na estradzie. Na przykład w 1962 wielką popularnością cieszyła się bardzo melodyjna piosenka o św. Dominiku, ułożona i wykonywana przez belgijską dominikankę z klasztoru w Waterloo - Jeanine Deckers (1933-85), w zakonnie Luc-Gabriel, znaną jako Siostra Uśmiech (Soeur Sourire) lub Śpiewająca Zakonnica. Niestety ostatnie lata życia spędziła poza zakonem, żyjąc pod jednym dachem ze swa wieloletnią przyjaciółką, terapeutką Annie Pécher, podejrzewana nawet o skłonności lesbijskie. J. Deckers stanowczo temu zaprzeczała, zapewniając jednocześnie o swej wierności Kościołowi katolickiemu.

5 czerwca 2014 konkurs „Głos Włoch” (The Voice of Italy) wygrała urszulanka od Świętej Rodziny s. Cristina Scuccia (ur. w 1988), ubrana w habit zakonny. Był to początek jej błyskawicznej kariery artystycznej, i to nie tylko we Włoszech, ale także za granicą. W czerwcu 2016 wystąpiła przed Franciszkiem i setkami tysięcy pielgrzymów w czasie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Ona także ostatecznie wystąpiła ze zgromadzenia (w 2022).

2025-07-05 15:39

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukryte, ale nie schowane

Niedziela Ogólnopolska 5/2022, str. 24-25

[ TEMATY ]

zakon

zakonnice

siostry zakonne

Archiwum sióstr benedyktynek

Staramy się, aby nasz klasztor był domem, w którym ludzie żyjący w świecie mogliby spotkać się z Bogiem – mówią siostry benedyktynki

Staramy się, aby nasz klasztor był domem, w którym ludzie żyjący w świecie mogliby spotkać się z Bogiem – mówią siostry benedyktynki

To, jak jesteśmy w klasztorze szczęśliwe, jest jednym z wielu dowodów na istnienie i ciągłe udzielanie się Boga w nas i wokół – mówi m. Elżbieta Sander, klaryska, wiceprzewodnicząca Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych.

Katarzyna Krawcewicz: Mówi się, że życie za klauzurą to „odcięcie się od świata”. Jak jest naprawdę? M. Elżbieta Sander: Można powiedzieć, że jako siostry żyjące w klasztorze klauzurowym w pewnym sensie odcinamy się od świata. W rzeczywistości jednak jesteśmy bardzo blisko wszystkich, którzy żyją poza murami klauzury. Przez łaskę modlitwy wstawienniczej niejako wchodzimy sercem i umysłem w różne przestrzenie życia: do rodzin, szpitali, koszar wojskowych, aresztów śledczych, na spotkania przywódców państw... po to, aby błagać Boga o dobro, pokój i miłosierdzie. Żyjący poza klauzurą nie są nam obcy, to bracia i siostry, których zbawienia z całego serca pragniemy. To dla nich żyjemy „ukryte z Chrystusem w Bogu”, aby – posłużę się słowami św. Jana Pawła II – promieniować na świat jedynym prawdziwym światłem – światłem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Bp Sławomir Oder członkiem Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych

2025-12-06 13:18

[ TEMATY ]

bp Sławomir Oder

Karol Porwich/Niedziela

Bp Sławomir Oder

Bp Sławomir Oder

Biskup gliwicki Sławomir Oder został członkiem Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Decyzję taką podjął papież Leon XIV.

Wśród nowych członków tej dykasterii znaleźli się również kardynałowie: Rainer Maria Woelki, arcybiskup Kolonii w Niemczech; Angelo De Donatis, penitencjarz większy; Roberto Repole, arcybiskup Turynu i biskup Susy we Włoszech; Ángel Fernández Artime SDB, proprefekt Dykasterii ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego; a także abp Fortunato Morrone, metropolita Reggio Calabria-Bova we Włoszech oraz włoski biskup Alfonso Vincenzo Amarante CSsR, rektor Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

„Pojedynek” – opowieść o odwadze i moralnych wyborach w czasach, gdy każdy dzień mógł być ostatnim

2025-12-09 16:27

[ TEMATY ]

historia

film

Polecamy

Materiał prasowy

Do sieci trafia finalny zwiastun i plakat thrillera historycznego „Pojedynek”, stworzonego na podstawie prawdziwych wydarzeń przez jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów – Łukasza Palkowskiego („Bogowie”, „Najlepszy”). W filmie, który niepokojąco łączy wydarzenia sprzed lat z aktualną sytuacją międzynarodową, wystąpiła plejada wybitnych aktorów. Na ekranie, oprócz Jakuba Gierszała, zobaczymy gwiazdę „Gry o tron” Aidana Gillena. Towarzyszą im m.in. Bogusław Linda, Julia Pietrucha, Wojciech Mecwaldowski, Antoni Pawlicki, Anna Próchniak, Mateusz Kościukiewicz, a także Tomasz Kot.

Atak Rosjan na Polskę we wrześniu 1939 roku doprowadził do pierwszej masowej próby indoktrynacji tysięcy przedstawicieli polskich elit. „Pojedynek” sięga po nieopowiedzianą część tej historii Polski, a Łukasz Palkowski, autor sukcesu m.in. filmu „Bogowie”, przedstawia ją z charakterystycznymi dla siebie autentyzmem, tempem i energią. „Pojedynek” to pokazana z wielkim rozmachem historia o bohaterach, których widz natychmiast obdarza sympatią i śledzi ich losy z zapartym tchem. To również historia o rosyjskich oprawcach, którzy – w kontekście wydarzeń we współczesnym świecie – zmieniają tylko rodzaj munduru, ale nie metody. Filmowe postaci wzorowane są na autentycznych oficerach i żołnierzach, których dramat rozpoczął się po 17 września 1939 roku – w czasach, w których człowieczeństwo wystawiono na najcięższą próbę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję