Reklama

W wolnej chwili

MAGNIFICAT – Maryja działa w sercach. Spotkanie, które przemienia

W sobotni poranek, w nowoczesnej i prestiżowej przestrzeni Cavatina Hall w Bielsku-Białej, prawie 500 osób zgromadziło się, by wspólnie doświadczyć czegoś więcej niż tylko konferencji czy koncertu. Przyszli, by spotkać się z Maryją – Matką, Przewodniczką i Kobietą, która nieustannie prowadzi do Jezusa. Przyszli, by odkryć, że wiara może być żywa, piękna i głęboko poruszająca. To nie był zwykły event – to było intensywne, pięciogodzinne zanurzenie w modlitwie, refleksji i muzyce, które wielu uczestników określiło jako moment głębokiego poruszenia serca.

[ TEMATY ]

Maryja

Magnificat

Materiał prasowy

Koncert MAGNIFICAT

Koncert MAGNIFICAT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Tomasz Nowak OP, dominikanin, rozpoczął konferencję słowami, które wywołały uśmiech: „Dziś piekło zamarzło – dominikanin i jezuita w jednym miejscu!” Ale to, co działo się później, jeszcze mocniej pokazało, że „piekło zamarzło”, bo Maryja rozgrzewała serca obecnych swoją miłością i obecnością.

Konferencje, które zostają w sercu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdy z zaproszonych prelegentów opowiadał o Maryi inaczej – z różnych perspektyw, osobistych doświadczeń i duchowych odkryć. Mówili o Maryi – jako Matce, Przewodniczce, Tej, która uczy nas przyjmować wolę Boga. Ojciec Tomasz Nowak w swojej konferencji zwrócił również uwagę na to jak bardzo nasze wyobrażenia o Bogu i wieczności są ograniczone: “Jak sobie wyobraża bycie motylem gąsienica siedząca na kapuście? My podobnie wyobrażamy sobie życie wieczne. Dla gąsienicy to najprawdopodobniej więcej żarcia lepszej kapusty. Jakże się zdziwi! I my jak myślimy co to znaczy być w Królestwie Bożym to czy czasem nie myślimy, że to jest dokładnie to co teraz tylko więcej i lepiej? Możemy się zdziwić - jak sądzę dużo bardziej.”.

Materiał prasowy

Koncert MAGNIFICAT

Koncert MAGNIFICAT

Ksiądz Rafał Główczyński - znany jako Ksiądz z osiedla podkreślił na końcu swojej prelekcji, aby: „Cokolwiek by się nie działo, pamiętajcie: Jezus powiedział ‘Oto Matka Twoja’. [...] Mamy nigdy nie zapominają o dzieciach. [...] Z Nią zawsze dotrzemy do celu, do Jej Syna, do tego co piękne.”

Reklama

Diecezjalny Duszpasterz Młodzieży - ksiądz Kamil Kuchejda inspirując się ojcami Kościoła, przytoczył zdanie: „Maryja to jedyna osoba, która nigdy nie wyszła z raju”. Wyjaśnił, że Maryja jest wzorem pierwotnego człowieczeństwa, nieskażonego grzechem, takim, jakiego chciał Bóg – i że każdy człowiek był tak pomyślany przez Boga. „Maryja jest więc ikoną nie tylko wiary, ale naszego pierwotnego powołania” – stwierdził.

Materiał prasowy

Koncert MAGNIFICAT

Koncert MAGNIFICAT

o. Paweł Kowalski swoją konferencję poświęcił kwestii rozeznawania. Mówił w kontekście sceny Zwiastowania i zachowania Maryi, że: "To jest nasza droga na dzisiaj: żebyśmy się pozwolili zmieszać Panu Bogu albo żebyśmy go dostrzegli w nas, w naszym sercu kiedy jakieś zmieszanie następuje i żebyśmy rozważali, a potem podjęli decyzje".

Najbardziej znany Mówca Wszechczasów

Choć program przewidywał wielu mówców i artystów, największym Gościem tego dnia był Jezus Chrystus – obecny w Najświętszym Sakramencie. Organizatorzy od samego początku zapewniali (również na plakatach), że nie zabraknie Gościa Specjalnego. Choć można to uznać za marketingową sztuczkę - informacja o tym kto jest wspomnianym “Gościem” spotkała się z pozytywnym odbiorem uczestników. “Prosimy o więcej takich eventów. Końcówka z Gościem Specjalnym napełniła pokojem i błogością” – mówi Anna.

„Najpiękniejsze co mogliście nam dzisiaj uczynić, to zaproszenie Gościa Specjalnego, najbardziej wspaniałego i wyjątkowego” – dodała. Gabrysia z kolei zaznacza, że: „Nie ma słów, by to opisać, ale było po prostu super. Gość specjalny, jakim był Jezus, zrobił na mnie – mówiąc w języku młodzieżowym – wow”.

Na chwałę Pana na najwyższym poziomie!

Reklama

W oprawę muzyczną wydarzenia stanowiącą spójną całość zaangażowali się Piotr Mirecki oraz Sebastian Niemczycki. To poprzez ich wspólny trud i przygotowania udało się połączyć klasykę z nowoczesnością. W “tradycyjnej” formie, w wykonaniu Chóru Mieszanego Akord oraz Chóru Villa Scriptoris został wykonany Akatyst, który rozpoczął wydarzenie. Projekt Fausystem, Beskid SoundProject oraz artyści z Pracowni Artystycznej Niemczycki stworzyli niezapomniane wspomnienia podczas uwielbienia. “To był prawdziwy ogień - nie tylko na scenie, ale i ogień Ducha Świętego działający w sercach” - mówi organizator wydarzenia.

Poruszające spotkanie, które buduje

Dla wielu uczestników to niezwykłe spotkanie było czasem wzruszeń i refleksji, często bardzo osobistej. “W pewnym momencie, w trakcie trzeciej konferencji z moich oczu zaczęły płynąć łzy. Dotknęła mnie ta konferencja, jak i całe wydarzenie." - mówi uczestnik wydarzenia, Damian. "Zapamiętam sobie szczególnie te słowa, że Maryja to mocna i subtelna obecność. Śpiew - the best. Adorowanie Najświętszego Sakramentu było najlepszym zakończeniem tego spotkania. Uważam, że było to cudowne przeżycie, ponieważ oprócz słuchania konferencji można to było przeżyć samemu indywidualnie, w swoim wnętrzu. To w jaki sposób działa Maryja jest niesamowite" - Lena.

Reklama

MAGNIFICAT to nie tylko doświadczenia i refleksje uczestników, ale i osób zaangażowanych w projekt. Pomysłodawca wydarzenia, którym jest Marcin Kromoliński podkreśla, że Duch Święty działa, a Maryja inspiruje: “To wydarzenie było dla mnie niezwykle budujące. Czułem głęboką radość, że udało się zrealizować coś, co oddaje chwałę Bogu. Duch Święty działa, a Maryja inspiruje – i to właśnie dzięki temu spotkaliśmy się 17 maja, by spotkać się z Jezusem. Wszystkie poruszenia serc, świadectwa i wdzięczność uczestników pokazują, że było warto.”. “O to w tym głoszeniu chodziło – by Pan Bóg dotknął serc. Po prostu się cieszę, bo o chwałę Bożą tu chodziło.” - dopowiada ks. Kamil Kuchejda.

Materiał prasowy

Koncert MAGNIFICAT

Koncert MAGNIFICAT

MAGNIFICAT – kontynuacja już zapowiedziana

Wszystko wskazuje na to, że MAGNIFICAT nie był wydarzeniem jednorazowym. Organizatorzy planują cykliczne edycje, które – jak wierzą – będą dalej otwierać serca na działanie Boga przez Maryję. I choć wydarzenie dobiegło końca, jedno pozostało: wiara w to, że Maryja nieustannie działa, prowadzi i przypomina nam, że najważniejsze spotkania odbywają się w ciszy serca.

2025-05-19 10:53

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W jaki sposób usłyszeć głos Boga?

[ TEMATY ]

Magnificat

Mat.prasowy

Do zastanowienia się nad tym zachęca o. Paweł Kowalski, jeden z prelegentów wydarzenia MAGNIFICAT, które odbędzie się 17 maja w Bielsku-Białej. MAGNIFICAT to spotkanie pełne refleksji nad postępowaniem Maryi, która najlepiej wie w jaki sposób żyć blisko Boga i z Bogiem.

“Wydarzenie poświęcone jest najbardziej niesamowitej Kobiecie w historii świata - Matce Bożej.” dodaje Jezuita, którego pasjonuje pomoc ludziom w odnalezieniu swojego miejsca w Kościele. Duchowny, który w swoich wystąpieniach bardzo często nawiązuje do duchowości ignacjańskiej, jednocześnie dając wskazówki co do praktycznego zastosowania wiary w życiu poprowadzi konferencję “Zróbcie cokolwiek Wam powie”. “Będę mówił o tym, jak usłyszeć głos Pana Boga na podstawie historii Maryi i w jaki sposób my możemy nauczyć się być stale w kontakcie – abyśmy Go szukali, ale też żebyśmy umieli Go znaleźć" – zapowiada o. Paweł Kowalski SJ.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Bilczewski

Niedziela Ogólnopolska 24/2001

[ TEMATY ]

abp Józef Bilczewski

Archiwum autora

Św. abp Józef Bilczewski

Św. abp Józef Bilczewski
Wilamowice to niewielkie miasteczko leżące ponad 30 km od Wadowic, między Kętami a Oświęcimiem. Jest to jedna z najstarszych miejscowości w tej części Polski, o ogromnie bogatej i interesującej przeszłości. Została założona w połowie XIII wieku przez osadników pochodzących z pogranicza Niemiec i Flandrii, na co wskazuje zachowana do dziś gwara wilamowicka, przypominająca stare narzecza germańskie, anglosaskie, fryzyjskie, angielskie i niderlandzkie. Józef Edlen von Mehofer w pracy zatytułowanej Der Wadowicer. Kreis im Koanigsreiche Galizien napisał, że wilamowiczanie byli energicznymi kupcami, zajmowali się m.in. handlem tkaninami, wytwarzanymi w odległym o dwie mile Andrychowie. Mieli swoje składy w Hamburgu i Lubece. Dzieje mieszkańców Wilamowic ściśle splotły się i trwale powiązały z dziejami narodu polskiego i Kościoła katolickiego. Spośród nich wyrosło wielu wybitnych rodaków, zasłużonych dla Kościoła i Ojczyzny, na czele z najwybitniejszym synem tej ziemi - metropolitą lwowskim abp. Józefem Bilczewskim, który w czasie czerwcowej pielgrzymki na Ukrainę zostanie wyniesiony do godności błogosławionych przez Papieża Jana Pawła II. Józef Bilczewski urodził się w Wilamowicach 26 kwietnia 1860 r. w ubogiej rodzinie rolniczo-rzemieślniczej. Naukę na poziomie podstawowym pobierał w rodzinnej miejscowości i w Kętach. W latach 1872-80 uczęszczał do 8-letniego gimnazjum w Wadowicach. W Sprawozdaniach Dyrekcyi drukowano co roku Spisy imienne uczniów podług lokacyi, czyli wyniki klasyfikacji w każdej klasie. Józef Bilczewski na listach klasowych notowany był bardzo wysoko. Zawarte tam wyniki podkreślają pilność i nieprzeciętne zdolności. 13 czerwca 1880 r., co podkreśla dr Gustaw Studnicki na łamach wadowickiego Przebudzenia, Bilczewski zdał egzamin dojrzałości. Obejmował on wtedy pięć przedmiotów (pisemny i ustny): język polski, łaciński, grecki, niemiecki i matematykę. W tym samym roku wstąpił na Wydział Teologiczny w Krakowie i rozpoczął studia. Po ich zakończeniu otrzymał święcenia kapłańskie z rąk kard. Albina Dunajewskiego, by tydzień później obchodzić prymicje w rodzinnych Wilamowicach. W niedługim czasie został wysłany na dalsze studia do Wiednia, Paryża i Rzymu. Po powrocie do kraju pracował jako wikariusz w Kętach, w kolegiacie Świętych Piotra i Pawła i w Gimnazjum św. Anny. Habilitował się na Uniwersytecie Jagiellońskim, następnie został mianowany profesorem dogmatyki Uniwersytetu Lwowskiego, a w 1900 r. wybrany jego rektorem. Żywa działalność naukowa i publiczna - jak pisze Studnicki - zwróciła nań uwagę władz kościelnych i świeckich. Mimo silnego oporu samego kandydata, namiestnik Leon Piński nakłonił go do przyjęcia nominacji na urząd arcybiskupa metropolity lwowskiego. W uroczystościach uczestniczyła delegacja z Wilamowic. Wyniesienie ks. prof. Józefa Bilczewskiego na tak wysoki urząd kościelny było dla wilamowiczan wydarzeniem wielce radosnym, porównywalnym z późniejszym wybraniem Karola Wojtyły z Wadowic na papieża. Jako metropolita Józef Bilczewski położył ogromne zasługi w rozwoju archidiecezji lwowskiej. Troszczył się o powiększenie liczby duchowieństwa i placówek duszpasterskich. Działał na polu społecznym i oświatowym. Jako członek Rady Szkolnej Krajowej zabiegał o polepszenie doli nauczycieli, o zakładanie szkół, ochronek, czytelni i bibliotek, zwalczając w ten sposób analfabetyzm. Znane jest jego słynne wystąpienie w Sejmie w 1907 r. W gorącym przemówieniu postulował podniesienie płac nauczycielskich. Organizował i popierał związki i stowarzyszenia religijne, dobroczynne i zawodowe. We Lwowie zbudował wielki dom katolicki. W czasie wojen 1914-20 organizował komitet arcybiskupi do pomocy ofiarom wojny, a także wstawiał się w sprawie prześladowanych Polaków u metropolity L. Szeptyckiego. Zmarł z przepracowania 20 marca 1923 r., został pochowany na Cmentarzu Janowskim we Lwowie. Papież Pius XI określił abp. Józefa Bilczewskiego jako "jednego z największych biskupów swojej doby". Pomimo upływu czasu i jakże zmienionej sytuacji polityczno-społecznej, pamięć o świętym Biskupie trwa do dzisiaj. Pamiętają o Słudze Bożym nie tylko we Lwowie, ale także w Wilamowicach. W rozmowie z proboszczem parafii wilamowickiej - ks. Michałem Bogutą dowiedziałem się, że parafianie w każdą środę w nowennie o beatyfikację abp. Józefa Bilczewskiego proszą Boga o łaski za jego wstawiennictwem. "Stałem się głową tej Archidiecezji, by także być jej sercem. Wszystko, co Was obchodzi, znajdzie oddźwięk w duszy mojej" . Te słowa towarzyszyły abp. Bilczewskiemu od początku do końca jego dni.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: zawieszenie broni otworzyło okno nadziei, ale w Gazie czuć zapach śmierci

2025-10-23 16:00

[ TEMATY ]

strefa gazy

zawieszenie broni

kard. Pizzaballa

Vatican Media

„Zawieszenie broni w Gazie otworzyło okno nadziei na możliwość uspokojenia sytuacji na okupowanym Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie, gdzie od 7 października panuje powszechne napięcie” - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa w wywiadzie dla SkyNews Arabia. Zwrócił uwagę na bezprecedensowy spadek liczby chrześcijan na terytoriach palestyńskich, do czego doprowadziły „wojna w Strefie Gazy i wydarzenia na Zachodnim Brzegu”. W Gazie „sytuacja humanitarna jest straszna” i pachnie tam śmiercią.

Zawieszenie broni w Gazie jest, zdaniem patriarchy, „bardzo kruche i wymaga pełnego zaangażowania wszystkich stron”. Jednak pomimo swych braków, pozostaje „rzadką okazją na ustabilizowanie sytuacji”. Dlatego hierarcha wzywa Izrael i Hamas do przestrzegania jego postanowień.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję