W Głogowie przy Domu „Uzdrowienie Chorych” 30 września odbyła się Olimpiada Sportowa Osób Niepełnosprawnych „Victoria”. Do udziału w niej zaproszono osoby z upośledzeniem umysłowym i fizycznym z 4 województw
Dozawodów zgłosiło się 21 ośrodków. Uczestnicy startowali w 5 konkurencjach drużynowych i 7 indywidualnych. Punkty zdobyte przez zawodników indywidualnych zasilały konto całej drużyny. Rywalizowano w dwóch kategoriach - dorośli i młodzież. - W konkurencjach oprócz osób niepełnosprawnych mogą także brać udział opiekunowie. Oczywiście, nie powinni przeważać liczebnie, a jedynie służyć wsparciem - wyjaśnia s. Małgorzata Malska, jedna z organizatorów.
To pierwsza tego typu impreza organizowana przez wspólnotę Cichych Pracowników Krzyża w Głogowie. - Udało się nam dzięki dofinansowaniu z PFRON-u w ramach programu Partner III oraz pomocy firmy „Sport Górski”- mówi s. Malska.
Wśród konkurencji znalazły się m.in.: biegi, rzuty do celu, przeciąganie liny, „ludzkie piłkarzyki” i ergometr wioślarski. Konieczny sprzęt udostępnił Jerzy Górski (mistrz świata w podwójnym triathlonie w 1990 r.), który zajmuje się organizacją imprez sportowych. - Zrobienie takich zawodów dla osób niepełnosprawnych wymaga jeszcze większego zaangażowania niż podczas organizacji innych zmagań - tłumaczy. - Największym problemem był dla mnie wybór konkurencji, ponieważ nie znałem zawodników i nie wiedziałem, z jaką niepełnosprawnością przyjadą.
Olimpiada bardzo przypadła do gustu drużynie z Lubina. - Brałam udział w kręglach, koszu, rzutach do dziury, przeciąganiu liny i biegach - wymienia Ala. Marcin zapytany, co mu się podobało najbardziej, odpowiada: - Wszystko.
Po zmaganiach sportowych chętni (a było ich wielu) mogli potańczyć. - Uważam, że powinno się organizować więcej takich imprez. Ja jestem z tej bardzo zadowolony - mówi Kacper Czechowski z zielonogórskiej „Tęczy”.
Na olimpiadzie pojawili się goście specjalni: Jasiek Mela - zdobywca obu biegunów i Kilimandżaro, Ewa Zielińska - medalistka mistrzostw świata i Europy, zdobywczyni brązowego medalu w skoku w dal Letnich Igrzysk Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 r., a także Krzysztof Głombowicz - niepełnosprawny sportowiec, sprawozdawca i dziennikarz sportowy, który pełnił rolę komentatora olimpiady „Victoria”.
Na wszystkich uczestników czekały nagrody. Zwycięzcy stanęli na podium i zostali udekorowani przy dźwiękach nieśmiertelnego „We are the champions”.
11 listopada to dzień, w którym swoje patronalne święto mają mieszkańcy Marcinkowic. W tym roku sumie odpustowej przewodniczył abp Józef Kupny, który podkreślił potrzebę wdzięczności za wolną ojczyznę.
Na początku homilii metropolita wrocławski przypomniał, że uroczystość odpustowa zbiega się z dniem szczególnym dla całego narodu. – Dzisiejszą uroczystość odpustową gromadzimy się w tej świątyni za wstawiennictwem świętego Marcina, by prosić Boga o potrzebne nam łaski – mówił hierarcha, dodając: – Ale to również Narodowe Święto Niepodległości. To dzień, w którym dziękujemy Bożej Opatrzności za dar wolności naszej Ojczyzny.
– Dzisiaj błagamy Boga o zgodę, o jedność budowane na prawdzie, to znaczy na fundamencie Chrystusowego krzyża i zawierzeniu Maryi – powiedział dziś abp Wacław Depo. 11 listopada metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z okazji obchodów 107. rocznicy odzyskania niepodległości.
W homilii arcybiskup przypomniał, że poprzez kolejne trudne doświadczenia w dziejach narodu Polska nie utraciła nadziei na wolność i życie w pokoju wśród narodów świata. – Dzisiejsza rocznica bardzo dobitnie współbrzmi z tekstem Księgi Mądrości. Boża Mądrość pokazuje nam sens poświęcenia i ofiary ludzi sprawiedliwych, którzy przez śmierć nie są unicestwieni lecz są w ręku Boga, który przyjął ich jako całopalną ofiarę. Właśnie w imię tej nadziei, która jest pełna nieśmiertelności jesteśmy dzisiaj razem – podkreślił.
Opublikowany dziś list kard. Fernándeza ostatecznie potwierdza negatywną opinię, wyrażoną przez biskupa francuskiej diecezji Bayeux-Lisieux i dotyczącą rzekomych wizji, których miała doświadczać w latach 70. Madeleine Aumont i z którymi wiązał się projekt wzniesienia świetlistego krzyża o ogromnych rozmiarach, mającego zapewnić odpuszczenie grzechów i zbawienie tym, którzy by się do niego zbliżyli.
„Zjawisko rzekomych objawień w Dozulé”, związane z realizacją krzyża o ogromnych rozmiarach, który miał zapewnić odpuszczenie grzechów i zbawienie tym, którzy by się do niego zbliżyli, „należy w sposób ostateczny uznać za nienadprzyrodzone” – orzekła Dykasteria Nauki Wiary, w liście podpisanym przez jej prefekta kard. Víctora Manuela Fernándeza. Leon XIV zatwierdził tę decyzję 3 listopada, a Stolica Apostolska upoważniła biskupa diecezji Bayeux-Lisieux, Jacques’a Haberta, do wydania odpowiedniego dekretu w tej sprawie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.